Twój samochód był ostatnio w warsztacie częściej niż na Twoim podjeździe? A na horyzoncie czeka Cię kolejna duża naprawa. Masz dość wbijania w to pieniędzy, ale nie wiesz, co dalej.
Czy ciągle dorzucasz do niego gotówkę i masz nadzieję, że znowu się nie zepsuje? A może chcesz go sprzedać i w komisie samochodowym i przeznaczyć gotówkę na nowy wóz?
Pierwszym krokiem do rozwiązania takiego dylematu jest wykonanie małej matematyki. Nie martw się! Przeprowadzimy Cię przez to krok po kroku. Twoje obliczenia wskażą Ci właściwy kierunek i pomogą pozbyć się stresu związanego z podejmowaniem decyzji!
A co najlepsze? Gdy już zdecydujesz, co zrobić, pokażemy Ci, jak zaoszczędzić pieniądze na naprawę lub kolejny samochód.
Czy powinienem naprawić czy wymienić mój samochód?
Zanim przejdziemy do liczb, ważne jest, aby pamiętać, że zawsze jest spektrum, jeśli chodzi o naprawy samochodów. Oznacza to, że matematyka może pokazać tylko tyle — na przykład, czy bardziej skłaniasz się ku naprawie, czy wymianie. W grę wchodzą również inne czynniki, takie jak częstotliwość napraw i to, co zawdzięczasz swojemu samochodowi. Pamiętaj o tym podczas sprawdzania liczb.
Dobra, czas zacząć. Najpierw oszacuj wartość swojego samochodu (bez napraw). Witryny takie jak otomoto.pl są dobrymi przykładami zasobów, które mogą pomóc w oszacowaniu. Dla przykładu załóżmy, że jest to 20000 zł. Szacowana naprawa to 4500 zł. W tym przykładzie przyjmiemy, że naprawa podniesie wartość twojego samochodu do 2 3000 zł. Może tak nie być w każdej sytuacji, w zależności od ogólnego stanu Twojego samochodu i rodzaju naprawy. Twój mechanik powinien być w stanie dać ci wyobrażenie o tym, ile wartości naprawa doda wartości do twojego auta.
Tak więc w tym przykładzie, gdybyś musiał sprzedać swój samochód natychmiast po naprawie, odzyskałbyś pieniądze, które właśnie w niego włożyłeś. W takim przypadku prawdopodobnie bardziej skłaniasz się ku naprawie. Teraz, jeśli to jest Twój samochód do pracy i raz w tygodniu z powodu awarii spóźniasz się na spotkanie, być może nadszedł czas, aby ocenić, ile naprawdę kosztują Cię te naprawy — pod względem nie tylko finansowym, ale także mentalnym
Z drugiej strony, jeśli początkowy rachunek za mechanika był bliższy 5000 zł, a wartość samochodu wzrosła po naprawie do zaledwie o tysiąc, prawdopodobnie skłaniasz się do sprzedaży samochodu i przełożenia tych pieniędzy na inny samochód za otrzymaną kwotę. W ten sposób zasadniczo otrzymujesz lepszy samochód za te same pieniądze.
Naprawa Twojego wozu wyjdzie więcej niż jest wart? W takim wypadku warto zastanowić się nad legalnym złomowaniem Twojego auta.
Okej, być może chcesz naprawić swoje auto, nie widzi Ci się jego wymiana. Jednak koszty naprawy mocno mogą nadszarpnąć Twój domowy budżet. Co więc zrobić?
Krok 1: Rozejrzyj się.
Nie akceptuj pierwszego otrzymanego wyroku/wyceny. Uzyskaj wstępną diagnozę od zaufanego mechanika lub większego warsztatu mechanicznego, ale nie zakładaj, że ich cena jest ceną ostateczną. Większość kosztów to prawdopodobnie nie części, ale robocizna. I prawie zawsze jest wyższa w większych, bardziej znanych warsztatach.
Aby znaleźć niezawodnego mechanika za niższą cenę, zapytaj kilku znajomych, dokąd udają się do ze swoimi autami. Następnie zadzwoń, aby znaleźć najlepszą cenę. Podczas rozmowy telefonicznej zapytaj o aktualne rabaty i promocje, które mogą zaoferować.
Krok 2: Co możesz zrobić sam?
Są naprawy, które możemy zrobić sami, szczególnie jeśli chodzi o elementy, które bezpośrednio nie wpływają na bezpieczeństwo, są dodatkami czy elementami związanymi z estetyką. Możesz zrobić to sam i zaoszczędzić na naprawie auta! Obejrzyj poradniki na Youtube i sprawdź, czy czasami połowę rzeczy nie jesteś w stanie naprawić sam.
Krok 3: Co może poczekać?
Jeśli szacowana naprawa nadal jest poza Twoimi finansowymi możliwościami, zapytaj mechanika, co należy teraz naprawić, a co może poczekać kilka miesięcy. Nie pomijaj ważnych funkcji bezpieczeństwa, takich jak hamulce, opony i paski rozrządu. Ale możesz przez jakiś czas żyć np. bez automatycznych okien.
Krok 4: Ustal ostateczny budżet.
Załóżmy, że obniżyłeś cenę naprawy tak bardzo, jak to możliwe. Teraz nadszedł czas, aby znaleźć gotówkę na opłacenie rachunku. Zalecamy ustalenie budżetu od zera, zanim zaczniesz przewracać poduszki na kanapie w poszukiwaniu luźnych monet.
Krok 5: Budżet na przyszłe naprawy.
Upewnij się, że ten problem się nie powtórzy, tworząc w budżecie pozycję na przyszłe naprawy i przeglądy samochodów. W ten sposób pieniądze będą tam na Ciebie czekać, kiedy ich potrzebujesz/
Jeśli chcesz wymienić samochód: czy powinieneś wydzierżawić, kupić nowy, czy kupić używany?
Załóżmy, że zdecydowałeś, że nie warto naprawiać obecnego samochodu. Jesteś gotowy na coś innego. Choć kuszące jest, aby Twój następny samochód był nowy i objęty gwarancją, ostatnią rzeczą, którą chcesz zrobić, jest udanie się do najbliższego salonu samochodowego. Dlatego:
Nowe samochody.
Amortyzacja nowego pojazdu jest oszałamiająca. Samochód o wartości 80 000 złotych będzie wart około 32 000 złotych za pięć lat. To 60% spadek! Nawet po roku samochód może stracić na wartości nawet o 25%. Więc jeśli nie kupujesz samochodów wartych miliony, nie kupuj z salonu. Niech ktoś inny wchłonie amortyzację.
Wydzierżawione samochody.
Leasing to po prostu najdroższy sposób użytkowania samochodu. Co miesiąc rata leasingowa przeznaczana jest na pokrycie amortyzacji samochodu oraz zysku dealera. Po zakończeniu leasingu masz zerowy kapitał własny w samochodzie, ale masz możliwość jego zakupu. To może być dobra oferta, ale nie musi, ponieważ cena zakupu jest ustalana na początku leasingu i nie jest oparta na rzeczywistej wartości samochodu na koniec leasingu. Są też opłaty — opłata, którą zapłacisz, jeśli przekroczysz określoną liczbę mil lub nadmiernie zużyjesz samochód, opłata, którą zapłacisz, jeśli zdecydujesz się nie kupować samochodu po zakończeniu leasingu, i opłatę, którą zapłacisz, jeśli zdecydujesz się ją kupić. Wszystko to składa się na dobrą ofertę dla dealera – nie dla ciebie.
Używane samochody.
Najlepiej jest kupić niedrogi, używany samochód za zaoszczędzone pieniądze (w połączeniu z gotówką ze sprzedaży obecnego samochodu). W ten sposób jesteś właścicielem samochodu, a nie Ciebie. Używany samochód to nie gówniany samochód; oznacza to po prostu, że jesteś na tyle sprytny, aby pozwolić komuś innemu zapłacić za ten początkowy spadek wartości. Kupowanie używanych to jedyna droga.
